W czasie kolędy rozdaję różance z Ziemi Świętej, jest to dar mój i ks. diakona Szymona. Parafianie chcieli płacić za te różance. Zaproponowałem złożenie daru na pomoc potrzebującym w Ziemi Świętej. Do puszki na stoliku były składane ofiary na pomoc chrześcijanom w Palestynie. Ta ofiara wyniosła 1000 zł Została przesłana przez pośrednictwo ks. Jan Czaję z Futomy, na ręce o. Franciszka Wiatra, ofiarodawcy Kamienia Węgielnego. Przez o. Franciszka była przekazania Siostrom Elżbietankom w Betlejem. Prowadzą one dom dla sierot. Bóg zapłać ofiarodawcom.
Trwają przygotowania do Spotkani Młodych w Błażowej w Niedzielę Palmową.
Organizatorzy kierują prośbę do parafian o przyjęci młodzieży. Potrzeba noclegów dla wielu osób – nie należy bać się propozycji noclegów na podłodze. Zapisy rodzin zapraszających trwają w czasie kolędy.
Spotkanie Parafialnej Rady Duszpasterskiej: Jest wydany folder, będzie przekazany także młodzieży przyjeżdzającej do naszej parafii. Rozmawiano o przygotowaniach o Spotkania Młodych na początku kwietnia. Będzie roznoszony informator dla każdej rodziny przyjmującej młodzież. W piątek przed Niedzielą Palmową od południa do 17 dyżur w recepcji, w szkole, przyjęcie młodych, wydawanie materiałów i przydzielenie noclegów. Jest prośba o zgłoszenie się do tej posługi. Wieczorem – w piątek i sobotę – wracająca z Błażowej młodzież będzie wysiadać na przystankach. Są potrzebni dorośli, 2 -3 osoby na każdym przystanku, aby skierować ich do właściwego domu, według posiadanej listy. Prośba o zgłaszanie się osób z okolic każdego przystanku do tej posługi. W sobotę obiad dla młodzieży w Remizie – proszę o zgłoszenie do pomocy. Zgłoszenie młodzieży z naszej parafii do Środy Popielcowej.
Odnowienie stolarki w kaplicy cmentarnej – oczyszczenie i pomalowanie. Potrzebni ochotnicy do tej pracy. Rozpoczynają się prace przy skrzynce licznikowej w Domu Parafialnym i wewnętrznej instalacji elektrycznej.
Rekolekcje wielkopostne od piątku 6 marca, głosi je ks. Julian Wybraniec – wikariusz z rzeszowskiej katedry.
Jest ogłoszona epidemia koronowirusa. W czwartek 12 marca jest pogrzeb śp. Antoniego Bieszczada, kościół wypełniony wiernymi i bardzo wiele osób na zewnątrz. W piątek 13 marca w nabożeństwie Drogi Krzyżowej uczestniczy ¼ zwykłej liczby wiernych. W niedzielę 1/3 zwykłej liczby parafian.
Ze względu na obostrzenia nie odbywają się Dni Młodych Archidiecezji Przemyskiej w Błażowej – SMAP. Jest tylko msza w kościele błażowskim celebrowana przez ks. Abpa, transmitowana przez internet.
Akurat przed Wielkim Tygodniem są wprowadzone dodatkowe obostrzenia – bez względu na wielkość kościoła może w nim być pięć osób, nie licząc Służby Liturgicznej. Jest to jawna dyskryminacja Kościoła. W autobusie może być nawet 30 osób, w kościele 5.
W Niedzielę Palmową po sumie, zjawiają się na plebanii policjanci ostrzegając, że została przekroczona liczba wiernych. Anonimowy „parafianin” złożył zawiadomienie.
Wielu wiernych uczestniczy we mszy pod kościołem, są ustawione ławki i włączone zewnętrzne nagłośnienie. Wielu młodych jest „zapraszanych” do służenia przy ołtarzu. Ich nie obowiązuje ograniczenie liczebne.
26.03. Wspomnienie Dobrego Łotra – patrona naszej diecezji – w kościele jest jedna osoba.
Wielki Czwartek – Msza św. Wieczerzy Pańskiej, jest pan Kościelny i ministrant, „mały” Maciek Kędzior.
W Wielki Piątek i Wielką Sobotę trwa adoracja, co pół godziny zmieniają się modlący z 5 kolejnych domów. Mogą oni przystąpić do Komunii św. w ciągu całego dnia – co godzinę. Przystępuje ok. 90 osób wraz z uczestnikami Liturgii.
Wigilia Paschalna – wiele osób stoi w drzwiach kościoła, podobnie w czasie rezurekcji. Nie ma procesji, jest tylko błogosławieństwo w drzwiach kościoła.
W Bazylice Archikatedralnej w Przemysłu w dniu 2 maja br. odbywają się w święcenia biskupie ks. prał. Krzysztofa Chudzio, wierni mogą uczestniczyć łączność za pomocą Radia FARA, transmisji telewizyjnej w Internecie, modląc się w intencji Księdza Biskupa Krzysztofa.
Koło kościoła rozdawane są pamiątkowe plecaki z Dnia Młodych – to podziękowanie dla rodzin, które chciały przyjąć młodzież w swoich domach.
Zostaje odwołana uroczystość poświęcenia naszego kościoła planowana w ostatnią niedzielę czerwca, nie wiadomo jaka będzie wtedy sytuacja epidemiczna.
W przeddzień ur. Zesłania Ducha Św., są święcenia kapłańskie ks. Szymona Kłaka, w katedrze rzeszowskiej. Nie ma nikogo z Lecki, choć byli zapraszani wierni i ministranci. W niedzielę we mszy Prymicyjnej uczestniczy niewielu parafian. Sytuacje ratują liczni goście ks. Szymona. Są obecni kapłani: ks. Stanisław Wójcik, proboszcz z parafii św. Józefa Sebastiana Pelczara, to poprzednia parafia ks. Prymicjanta, i ks. Tadeusz Kocór, nasz rodak, proboszcz z łańcuckiej Fary.
Przywitanie dzieci:
Przyjmij Czcigodny Księże Prymicjancie
Te słowa cieple i szczere
W czas twoich święceń kapłańskich
Niech Pan Bóg da Ci łask wiele.
Niech wzmacnia powołanie,
Osłania, kiedy trzeba
I prostą pewną drogą
Prowadzi Cię do nieba.
Śpiewaj sercem kapłańskim
radosne dziękczynienie
Za służbę Chrystusowi,
Za wielkie wyróżnienie.
A my się dziś do Ciebie
Serdecznie uśmiechamy
I wszystkie swe życzenia
W modlitwę przemieniamy.
Szczęść Boże.
Powitanie przez parafian:
W dniu Zesłania Ducha Świętego, Apostołowie pełni mocy Ducha Świętego wyszli z Wieczernika i rozpoczęli głoszenie prawdy o Zmartwychwstałym Chrystusie. Opuścili bezpieczny Wieczernik, gdzie „wszystko się zaczęło” i powędrowali trudną drogą Ewangelii.
Księże Szymonie – Prymicjancie!
Opuszczasz mury Seminarium, gdzie przez lata przygotowywałeś się do misji kapłańskiej. Posłany przez swojego Księdza Biskupa podejmiesz posługę w rzeszowskiej diecezji, by słowem i czynem świadczyć o Chrystusie. Cieszy się nasza parafia Twoim kapłaństwem, choć wiemy, że łączy się to z tym, iż rzadziej będziesz teraz obecny w naszej wiosce.
Przez ostatnie dwa lata to właśnie pośród nas, w naszej parafii, dojrzewało Twoje powołanie i decyzja o przyjęciu święceń. Wielu spośród parafian wspierało Cię swoimi modlitwami. Tych naszych modlitw i teraz nie może zabraknąć! Posłany jesteś także przez nas, wspólnotę parafialną, która wspiera Cię i otacza swoją modlitwa. Posłany jako jeden z nas, świadek wiary naszej wspólnoty, tę wiarę będziesz przekazywał głosząc Chrystusa i mocą Ducha Świętego sprawował święte sakramenty, by wiara trwała w ludzkich sercach.
Życzymy Ci, byś podążając drogą kapłańskiego powołania, niósł bliźnim Bożą miłość, niezachwianą wiarę i nadzieję. Niech Pan darzy Cię zawsze swoim błogosławieństwem, a w sercu Twoim, nawet w przeciwnościach, niech rozkwita Boża radość.
Powitanie przez proboszcza:
Drogi Księże Szymonie!
Niespodziewanie pojawiłeś się wśród nas, w naszej wiosce i parafii. Przypadek? Czy raczej dar Boży dla nas wszystkich! Przyjęliśmy Cię jako sąsiada i współmieszkańca, i jako znak Bożej łaski dla naszej parafii, jako przypomnienie i wezwanie do wdzięczności Bogu za Twoją wśród nas obecność.
Pojawił się w życiu naszej wioski i parafii nowy kościół, pojawił się i nowy kapłan. Jak z nowym kościołem przyszło zadanie troski o niego, staranie o jego wygląd i należyty stan, tak z nowym kapłanem pojawia się zadanie troski o Jego kapłaństwo. Troski wyrażanej modlitwą, darem ofiarowanego cierpienia, dobrą radą, zainteresowaniem posługą kapłańską czy wsparciem w apostolskich przedsięwzięciach. Jako wspólnota parafialna przyjmujemy zatem na siebie to zadanie i obowiązek.
Wiele życzeń i dobrych słów otrzymasz w tych pierwszych dniach kapłaństwa. Ja, w swoim imieniu i w imieniu parafian, życzę Ci, aby i w kolejne dni kapłańskiego życia nie zabrakło Ci modlitewnego wsparcia i ludzkiej życzliwości ludu Bożego, wymagającego wiele od swego kapłana, ale i wspierającego go we wszystkim, co podejmuje dla ich duchowego dobra.
Niech Twej posłudze błogosławi Najwyższy Kaplan, Chrystus Pan, który powołał Ciebie do uczestnictwa w Swojej zbawczej misji.
Szczęść Boże!
Twój pokój w seminarium, jest od dzisiaj pusty – oby zatem znalazł się nowy lokator, rozpoczynający swoja drogę do kapłaństwa – i niechby to był ktoś, kto wyszedł z naszej parafii!
Ks. Szymon rozpoczyna swoją posługę kapłańską w parafii Czudec.
W czasie trwania Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę trwa w diecezji modlitwa różańcowa, uczestniczy w niej także nasza parafia. Uczestnicy Sztafety Różańcowej ofiarują swoją modlitwę za Archidiecezję, biskupów i kapłanów posługujących w naszej Archidiecezji, za przygotowujących się do kapłaństwa w Seminarium Duchownym w Przemyślu, za zgromadzenia zakonne, o nowe powołania kapłańskie, zakonne i misyjne, o rozwój Radia FARA i dzieł, które przy nim są prowadzone, o ustanie panującej epidemii oraz we wszystkich intencjach, które w dniach trwania 40 Przemyskiej Archidiecezjalnej Pieszej Pielgrzymki będą nieśli pielgrzymi fizycznie idący na Jasną Górę, duchowi pielgrzymi i uczestnicy II Archidiecezjalnej Sztafety Różańcowej. Codziennie na trasę pielgrzymki dojeżdżają autobusami kolejne grupy pielgrzymkowe i idą przez cały dzień. Wieczorem wracają, choć są grupy jadące dalej na Jasną Górę.
Przez wakacje nie istnieje problem z epidemią. Dzieci wracają do szkoły we wrześniu.
Informacja o pracach przy Domu Parafialnym: 3 firmy nie wyraziły ochoty na podjęcie prac przy układaniu kostki, umocnieniu skarpy za Domem Parafialnym i ułożeniu korytek oraz do pracy na cmentarzu. Jedna firma rozważa kosztorys, 3 następne będą poproszone o zaznajomienie się z planami tych prac. Z powodu szkód powodziowych w naszej okolicy, firmy o tej specjalności będą miały inne możliwości podjęcia pracy – łatwiejszej czy bardziej opłacalnej. Trudniej więc będzie, którąś z nich zaangażować do prac parafialnych.
Był w kościele pan Śliwka, rzeźbiarz z Rymanowa. Został zaznajomiony z oczekiwaniami dotyczącymi wystroju kościoła. Ma przedstawić swoje propozycje rzeźb i wystroju ściany głównej.
W Domu Parafialnym jest wykonana instalacja elektryczna, wkrótce rozliczenie tych prac. Czekamy na specjalistę od instalacji alarmowej, która także będzie monitorowała plac i budynek kościelny.
Są prowadzone rozmowy z wieloma specjalistami na temat ogrzewania – podłogowe czy kaloryfery? Jeden i drugi sposób ma swoje zalety i wady.
W kasie jest ok. 50 tyś zł, ale nie są zapłacone rachunki za instalację elektryczną.
Były pytania jak składać ofiary na Dom Parafialny – na ten sam rachunek bankowy, można zmienić cel ofiary lub w kopercie na tacę.
Przez Radę Parafialną został zgłoszony problem terminu odpustu parafialnego.
Uroczystość odpustu parafialnego – jeśli w piątek jest suma o g. 10.30, wtedy są obecni księża służący w konfesjonale. Wielu Parafian wtedy pracuje i nie mogą brać udziału w głównych uroczystościach.
Jeśli suma byłaby w piątek wieczorem, o g. 18.00, niewielu księży pojawi się w konfesjonale, bo wypada, aby w swojej parafii odprawiali w tę uroczystość wieczorną mszę św. Nie będzie można wcześniej urządzić spowiedzi, bo jest oktawa Bożego Ciała i kapłani odprawiają procesje. Chyba, że wcześniej do g. 17.00 ale nie zdążą wtedy do spowiedzi osoby pracujące. Druga msza św. będzie musiała być rano, więc bardzo wiele osób zjawi się wtedy, omijając „długą” mszę wieczorną. Co jakiś czas w tym dniu wypadnie zakończenie roku szkolnego, więc wieczorem nie będzie Służby Liturgicznej. Albo I piątek – nie będzie wtedy księży, bo muszą być w swoich parafiach.
W niedzielę na sumie, praktycznie nie będzie księży w konfesjonale, bo mają msze w swoich parafiach, przyjadą najwcześniej na procesję. Na dodatek ta zmiana jest możliwa po decyzji ks. Abpa. Nie wiem czy były takie przypadki przeniesienia odpustu na niedzielę, według przepisów liturgicznych uroczystości odpustowe powinny być w dniu święta patronalnego.
Każdy termin ma swoje zalety i wady. Na ten temat będę rozmawiał z ks. Abpem. Będzie wtedy także rozmowa o terminie konsekracji kościoła.
W czasie spotkania Parafialnej Rady Duszpasterskiej poruszono także sprawę „Starego kościoła” – został zabezpieczony dach, co dalej, zależy także od urzędów państwowych i ochrony zabytków oraz od urzędów kościelnych, nie tylko od decyzji parafii.
Wasi ojcowie i dziadkowie cieszyli się tym kościołem, w czas wojenny ofiarowali pieniądze i pracę swoich rąk. Dzisiaj podnoszą się głosy – szkoda pieniędzy – by zachować pamiątkę po pokoleniu przodków. Czy należy oczekiwać, że wasi wnukowie czy prawnukowie powiedzą po latach – po co oni budowali nowy kościół, bo mamy z nim problem, by go remontować i utrzymać? Jest to historia wioski, czy mamy się jej wstydzić? Może warto byłoby na ścianie tego kościoła umieścić pamiątkową tablicę upamiętniającą kapłanów posługujących w tym kościele.
Wybory do Parafialnej Rady Duszpasterskiej będą po wakacjach.
W sobotę 5 września autokarowa pielgrzymka do Starej Wsi.
Wybory Parafialnej Rady Duszpasterskiej: kończy się pięcioletnia kadencja.
Wybory odbędą się po przygotowaniu listy kandydatów. Zgłoszenie kandydatów do listy wyborczej przez dwie niedziele 4 i 11 październik. Następnie będzie zapytanie każdego zgłoszonego czy chce być na liście wyborczej, sporządzenie listy kandydatów.
Rozdanie listy wszystkim dorosłym uczestniczącym we mszy św. niedzielnej i w następną niedzielę zebranie głosów, policzenie i podanie wyników.
Wybory przeprowadza obecna Rada, działając do pierwszego spotkania nowej Rady. Zgodnie ze Statutem Rady wybieramy połowę członków – 5 osób, drugą połowę mianuje proboszcz.
Nie mogą kandydować: Bieszczad Andrzej, Cag Stanisław, Ustrzycki Aleksander – byli w Radzie dwie kadencje.
Pięć osób wrzuciło karteczki z proponując kandydatów na listę wyborczą, w sumie było to 31 nazwisk, w tym czworo dotychczasowych radnych. Spośród tych 28 nowych osób, tylko jedna wyraziła zgodę na udział w wyborach. Wybory są więc niemożliwe.
Poprosiłem dotychczasową Radę o kontynuowanie działalności. Ponieważ w ciągu ostatnich lat zmniejszyła się liczba radnych, po konsultacji zostają dołączeni pani Małgorzata Turczyk i pan Henryk Przybyło. Pozostali to Andrzej Bieszczad, Stanisław Cag, Małgorzata Pyra, Marta Rząsa, Wiesław Szczygieł, Mirosław Turczyk, Aleksander Ustrzycki. Na ostatnią niedzielę czerwca przyszłego roku została ustalona nowa data konsekracji kościoła, dopiero po tej uroczystości będziemy rozważać na nowo sprawę wyborów.
Dziękuję tym, którzy w takiej sytuacji chcą się angażować, szukać drogi rozwoju parafii, bo nie chodzi tylko o sprawy budowlane. Rada nosi nazwę „Duszpasterska” a więc także troska o dusze czyli o wiarę w parafii. Szukanie i podejmowanie działań prowadzących do pogłębienia wiary.
Dopiero pod koniec października zaczynają się problemy z epidemią, jest ograniczona znowu liczba osób przebywających w kościele do 70 a następnie do 40. Zostaje więc wprowadzona msza św. o g. 15.00. Jest duża grupa parafian uczęszczająca w każdą niedzielę do kościoła. Są wszyscy ministranci, brakuje zwykle kilka dziewcząt ze scholii. W uroczystość Wszystkich Świętych jest zamknięty cmentarz a modlitwy za zmarłych są odprawiane po każdej mszy św.
W sobotę 7 listopada pojawia się wiadomość o poważnej chorobie ks. Franciszka Pelca, poprzedniego proboszcza, modlimy się w Jego intencji.
W południe 10 listopada jest wiadomość o Jego śmierci. Na cmentarzu rozpoczyna się przygotowanie grobu, który ma służyć i innym kapłanom.
Pogrzeb jest w piątek 13 listopada. Mszy św. przewodniczy ks. bp Edward Frankowski, biskup senior diecezji sandomierskiej i abp Adam Szal, Metropolita Przemyski.
Pożegnanie przez parafian:
Księże Franciszku!
Chcemy dziś podziękować za Twoją posługę kapłańską w naszej parafii. Jako proboszcz naszej wspólnoty przez tyle lat troszczyłeś się o nasze dusze i serca, głosząc Boże Słowo i sprawując Święte Sakramenty.
Dziś wdzięczność za wszystko, czego dzięki Tobie, księże Franciszku, doświadczyliśmy, wyrażamy naszą modlitwą. Bóg zapłać za słowo Bożej nauki i duchowego wsparcia. Bóg zapłać za wspólna modlitwę: sprawowane u nas Msze św., wysłuchane spowiedzi, za śluby, chrzty i pogrzeby.
Twój grób jest przygotowany na naszym cmentarzu parafialnym, bo byłeś wśród nas i pozostaniesz wśród nas, oczekując wraz z naszymi zmarłymi na chwalebne zmartwychwstanie.
Nauczyciele:
Zebraliśmy się tutaj, żeby pożegnać świętej pamięci Czcigodnego księdza Franciszka Pelca. Ks. Franciszek był z powołania duszpasterzem wieloletnim proboszczem naszej parafii, a dla nas przez wiele lat kolega z pracy, nauczycielem, pedagogiem i wychowawcą dzieci i młodzieży.
Drogi księże Franciszku, wspominamy Cię jako pełnego radości dobroci, szacunku i życzliwości człowieka. Twój optymizm, pogoda ducha i humoru udzielał się nam wszystkim, gdy przekraczałeś próg szkoły.
Nawet w trudnych chwilach byleś życzliwy i uśmiechnięty. Zawsze traktowałeś nas jako swoich najlepszych przyjaciół a przyjaciele nigdy nie odchodzą na zawsze.
Twoja ziemska posługa dobiegła kresu. Nie zapomnimy o Tobie księże Franciszku. Zegna Cię grono pedagogiczne, emeryci naszej szkoły, uczniowie, pracownicy i wszyscy ci, którzy mieli okazję z Tobą współpracować.
Spoczywaj w pokoju.
„Pokój Ci wieczny w cichej krainie,
Gdzie ból nie sięga, gdzie łza nie płynie,
Gdzie słyszysz Boga glos serdeczny,
Pokój Ci wieczny”.
Ten tekst nie został wygłoszony na pogrzebie.
Słowo proboszcza:
Pragnę podziękować za wieloletnią – trwającą 33 lata – posługę duszpasterską ks. Franciszka w Lecce. Przez ten długi czas głosił tu Ewangelie Chrystusowa, sprawował sakramenty święte, budował i utwierdzał wspólnotę wiernych, kształtował serca i umysły parafian w wierze i miłości Boga i ludzi oraz w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość parafii.
To właśnie parafianie, przez długie lata przez niego kształtowani, wszyscy bez wyjątku, włączyli się w budowę kościoła.
Dziękuję księżom biskupom, księdzu biskupowi Adamowi Szalowi Metropolicie Przemyskiemu, biskupowi Edwardowi Frankowskiemu z Sandomierza, Kolegom kapłanom z rocznika święceń, ks. Tadeuszowi i kapłanom rodakom, i wszystkim kapłanom uczestniczącym w pogrzebie za modlitwę i złożoną Eucharystyczną Ofiarę. Rodzinie śp. ks. Franciszka składam szczere wyrazy współczucia.
Dziękuję ks. Stanisławowi Piegdoniowi z Domu Księży Emerytów „Emaus” w Korczynie, siostrom Sercankom i personelowi Domu, oraz służbie zdrowia, za opiekę nad ks. Franciszkiem, zwłaszcza w ostatnich Jego dniach.
Dziękuję wszystkim parafianom, którzy żegnają dzisiaj swojego proboszcza modlitwą i uczestnictwem we mszy św. i obrzędach pogrzebowych. Podziękowanie składam także wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób włączyli się w przygotowanie pogrzebu.
Księże Franciszku, na cmentarzu w Lecce będzie Twój grób – tutaj wraz z Twoimi parafianami, z których wielu odprowadziłeś na to miejsce spoczynku, będziesz oczekiwał na zmartwychwstanie. Niech Twoje modlitewne wstawiennictwo u Boga wyprasza nam, pielgrzymującym do Domu Ojca, wszelkie potrzebne łaski.
Artykuł na internetowej stronie diecezjalnej:
Ks. Kanonik Franciszek Pelc, długoletni proboszcz w Lecce, w Archidiecezji Przemyskiej
Ks. Franciszek Pelc urodził się 3-go grudnia w 1937 roku w Łańcucie. Jego rodzicami byli Józef i Aniela Barnat. W latach 1952-1955 uczęszczał do szkoły średniej w Łańcucie, a następnie wstąpił do Seminarium Duchownego w Przemyślu. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk Ks. Bpa Franciszka Bardy, 18 czerwca 1961-go roku.
Ks. Franciszek pracował jako wikariusz w parafiach: Jasienica Rosielna, Samoklęski, Bircza, Łąka, Żołynia, Dynów i Wołkowyja. Jako proboszcz spędził 33 lata (1976 – 2008) w parafii Lecka, a później 12 lat jako emeryt w Domu Księży Emerytów „Emaus” w Korczynie. W czasie swojej posługi kapłańskiej otrzymał kościelne godności honorowe: EC (Expositorium canonicale) oraz RM (Rokieta i mantolet).
Ks. Pelc zmarł 10 listopada 2020 roku w Korczynie. Wielkie podziękowanie należy się Ks. Stanisławowi Piegdoniowi z Domu Księży Emerytów „Emaus” w Korczynie, Siostrom Sercankom i personelowi Domu oraz służbie zdrowia, za opiekę nad Ks. Franciszkiem, zwłaszcza w ostatnich Jego dniach.
Trumna z ciałem Zmarłego spoczywała przed pogrzebem w „starym” kościele w Lecce, gdzie modlił się i sprawował sakramenty przez długie 33 lata. Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w nowym kościele parafialnym. Mszy św. przewodniczył Ks. Bp Edward Frankowski, emerytowany biskup pomocniczy w Sandomierzu, wraz z Abpem Adamem Szalem, Metropolitą Przemyskim. W pogrzebie uczestniczyli też kapłani rodacy, koledzy z rocznika święceń, kapłani z Dekanatu Błażowskiego oraz z parafii, gdzie ks. Franciszek pomagał jako emeryt. Homilię wygłosił Ks. Prałat Tadeusz Kocór, pochodzący z Lecki, wychowanek Księdza Pelca. Ks. Franciszek został pochowany na miejscowym cmentarzu.
„Chcemy dziś podziękować za Twoją posługę kapłańską w naszej parafii. Jako proboszcz naszej wspólnoty przez tyle lat troszczyłeś się o nasze dusze i serca, głosząc Boże Słowo i sprawując Święte Sakramenty. Dziś wdzięczność za wszystko, czego dzięki Tobie, księże Franciszku, doświadczyliśmy, wyrażamy naszą modlitwą. Bóg zapłać za słowo Bożej nauki i duchowego wsparcia. Bóg zapłać za wspólna modlitwę: sprawowane u nas Msze św., wysłuchane spowiedzi, za śluby, chrzty i pogrzeby. Twój grób jest przygotowany na naszym cmentarzu parafialnym, bo byłeś wśród nas i pozostaniesz wśród nas, oczekując wraz z naszymi zmarłymi na chwalebne zmartwychwstanie” – tak żegnali swego Pasterza licznie zgromadzeni parafianie, niestety w większości stojący wokół kościoła z powodu nałożonych ograniczeń związanych z epidemią.
W pożegnaniu wygłoszonym przez obecnego Proboszcza parafii w Lecce, Ks. Stanisława Kowala usłyszano następujące słowa: „Przez długi czas Ks. Franciszek głosił tu Ewangelie Chrystusową, sprawował sakramenty święte, budował i utwierdzał wspólnotę wiernych, kształtował serca i umysły parafian w wierze i miłości Boga i ludzi oraz w poczuciu odpowiedzialności za przyszłość parafii. To właśnie parafianie, przez długie lata przez niego kształtowani, wszyscy bez wyjątku, włączyli się w budowę nowego kościoła.” Wielką zasługę księdza Franciszka w dzieło powstania nowego kościoła mocno podkreślił również Ks. Abp Adam Szal w swoim słowie pożegnania.
Na cmentarzu parafialnym w Lecce spoczął pierwszy kapłan. Należy ufać, że będzie to wezwaniem do modlitwy, by przy ołtarzu stanął nowy kapłan, pochodzący z tejże wspólnoty parafialnej, tak aby w nowym kościele, wypełnionym wiernymi mogła zawsze być sprawowana Najświętsza Ofiara, a wspólnota wierzących miała zawsze swego pasterza.
W Adwencie parafianie mają możliwość skorzystania z Sakramentu Pokuty, jest ks. Paweł Jakubczyk z Błażowej na początku grudnia. W dzień Adoracji Parafialnej – 16 grudnia – spowiada ks. dziekan Jacek Rawski. W czasie świąt przystępuje do Komunii Św. ok. 360 osób dziennie. Uczestniczy we mszach św. ok 400 osób w każdy dzień świąteczny. W ostatnie trzy dni przed Wigilią spowiadam w Błażowej.
Komunia: 164, 153, 52 = 369 Uczestniczących we mszy 170, 170, 69 = 409
Comments are closed, but trackbacks and pingbacks are open.