Historia budowy

Historia powstania nowego kościoła parafialnego w Lecce

 

Inicjatywa budowy nowego kościoła, podjęta pod koniec 2008 roku przez Proboszcza parafii, Ks. Stanisława Kowala spotkała się z jednomyślnym poparciem parafian. Wkrótce zostało zorganizowane zebranie, na którym zadecydowano o rozbudowie istniejącego, jednakże zbyt małego na potrzeby wspólnoty budynku kościelnego.

Na wiosnę 2009 roku została wydana decyzja o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dotychczasowego placu kościelnego. W świetle nałożonych warunków budowlanych okazało się jednak, że rozbudowa istniejącego kościoła czy też budowa nowego kościoła na starym placu byłaby nie tylko bardzo trudna ze względów technicznych, ale i sam kształt bryły kościelnej, możliwej do zrealizowania w tych warunkach, budziłby sporo wątpliwości i kontrowersji. Dlatego też, w czerwcu 2009 roku, na spotkaniu parafialnym została podjęta decyzja o budowie kościoła w nowej lokalizacji. Od tego momentu rozpoczął się wytężony wysiłek wielu ludzi, którzy zaofiarowali swoje siły fizyczne, poświęcili wolny czas, przekazali swoją wiedzę i umiejętności, bądź też swoim cierpieniem i modlitwa, a także ofiarą materialną wspierali osiągniecie wytyczonego celu.

W październiku 2009 roku został wybrany projekt przyszłego kościoła, a jego opracowanie zlecono firmie „Janowscy s.c. Projektowanie w budownictwie” z Sanoka. W dniu 24 października 2010 roku, nasz Rodak J. E. Mateusz Ustrzycki, emerytowany biskup pomocniczy Diecezji Hamilton w Kanadzie poświęcił plac pod budowę świątyni. W marcu 2011 roku parafia otrzymała pozwolenie na budowę. Kierownikami budowy zostali panowie Andrzej Sowa i Stanisław Kruczek, a inspektorami nadzoru pani Lucyna Kustra i pan Augustyn Rybka. Prace przy budowie kościoła wykonywali parafianie, korzystając z pomocy firmy pana Henryka Czarnika z Białki. Praca parafian była organizowana przez wybranych rejonowych oraz w dużej mierze przez pana Andrzeja Cygana.

Pierwsze prace rozpoczęły się w maju 2011 roku – został wykonany drenaż odwadniający plac budowy. W czerwcu przystąpiono do wykonywania fundamentów, a przez sierpień i wrzesień trwały prace murarskie oraz zbrojeniowe. Pod koniec roku gotowe były ściany kościoła.

Początkiem czerwca 2012 rozpoczęto prace przy wykonaniu kanałów grzewczych pod posadzką kościoła oraz zrobiona została wylewka. Następnie zostały zrealizowane prace przy szalunku i zbrojeniu stropu świątyni, który zabetonowano przy końcu lipca. W sierpniu, na stropie została umieszczona metalowa konstrukcja wieży, a we wnętrzu kościoła wykonana instalacja elektryczna. W pracach tych wzięła udział firma pana Krzysztofa Batora. Przez wrzesień i październik trwało montowanie konstrukcji dachu.Wykonanie i pokrycie dachu dachówką ceramiczną zapewniła firma pana Józefa Wilka z Piątkowej. Dnia 12 października został umieszczony na wieży kościoła daszek z metalowym krzyżem. W połowie grudnia zamontowano w kościele aluminiowe okna. Metalową konstrukcję wieży wraz z krzyżem oraz okna wykonała firma panów Grzegorza  i Leonarda Ząbków z Futomy.

W marcu 2013 roku zostało wykonane tynkowanie i szpachlowanie stropu przez firmę Rafała Jakubczyka. Na początku maja zostało ukończone nagłośnienie kościoła, sfinansowane, a zarazem zamontowane przez Spółdzielnię Telefoniczną z Tyczyna.

Dnia 18 maja po raz pierwszy odprawiono mszę świętą w nowym kościele, zaś 6 czerwca wprowadzono do nowego kościoła relikwie bł. ks. Bronisława Markiewicza. W chwili obecnej są podejmowane decyzje w sprawie wystroju wnętrza kościoła.

Pragniemy serdecznie podziękować parafianom za ich trud, wysiłek, modlitwę, ofiarność oraz zaangażowanie w dzieło budowy. Dziękujemy naszemu proboszczowi, Ks. Stanisławowi Kowalowi za przewodnictwo duchowe i organizacyjne w realizacji naszego wspólnego dzieła. Serdeczne Bóg zapłać!

Na zakończenie prezentacji historii budowy naszej świątyni prosimy Ks. Biskupa Mateusza Ustrzyckiego, przewodniczącego uroczystości wmurowania kamienia węgielnego o modlitwę w intencji naszej wspólnoty parafialnej i naszej świątyni, o potrzebne nam łaski, umocnienie naszej wiary i  siłę do realizacji kolejnych, czekających nas jeszcze zadań.